Opowiadania

Białe kartki do zapisania

Służba Bogu
Dary i talenty

Pewnego dnia Małgosia weszła do dziwnego pokoju, w którym ściany od podłogi do sufitu były całe w półkach, na których stały pudełka. Pudełka były różne, niektóre brzydkie, inne takie zwykłe, a jeszcze inne bardzo ładne. Każde pudełko miało swój opis. W każdym pudełku były karty podpisane jej imieniem.

Gdy dziewczynka podeszła bliżej, pierwsze pudełko, które zauważyła miało napis „koleżanki, które lubię”. Otworzyła je i na kartach znalazła imiona koleżanek. Rozpoznała każde imię tam zapisane. Kolejne pudełko miało napis: „nauczyciele, których szanuję” i tu było zdecydowanie mniej kartek.

Po chwili zdała sobie sprawę, że w tym pokoju, w tych pudełkach, na tych kartkach, zapisane są wszystkie chwile z jej życia, wszystkie zachowania i zdarzenia. Te, o których pamięta i te, o których dawno zapomniała.

Zaczęła je przeglądać, czytać opisy i karty które w nich były. Znalazła pudełko: „przyjaciele, których zawiodłam”, kolejne „książki, które czytałam”, „kłamstwa, które powiedziałam”, potem „słowa otuchy, które wypowiedziałam”, także „żarty, z których się śmiałam”, a nawet „sytuacje, w których krzyczałam na swojego brata”. Przy tym lekko się uśmiechnęła, ale przy kolejnych uśmiech zszedł z jej twarzy: „rzeczy, które zrobiłam w złości”, „słowa, które powiedziałam cicho do siebie, kiedy byłam zła na rodziców”.

Małgosia przeglądała karty i  była coraz bardziej zaniepokojona. W niektórych pudełkach, gdzie spodziewała się znaleźć więcej kart, nie było ich prawie wcale, a w pudełkach, które jej zdaniem powinny być prawie puste, były przepełnione.

Bardzo się zdziwiła. Czy to możliwe, żebym przez 15 lat życie zapełniła aż tyle kart? Ale każda była prawdziwa, każda karta była podpisane jej imieniem.

Kiedy doszła do pudełek z napisem “piosenki, które słuchałam” i „gry komputerowe, w które grałam” zauważyła, że jest w nich strasznie dużo kart. Były ściśle upchane i ledwo się mieściły w pudełku. Zamknęła je szybko, zawstydzona, nawet nie tym jakiej muzyki słuchała, czy w jakie gry grała, ale ilością czasu jaką te karty reprezentowały.

Kiedy zobaczyła pudełko “zazdrosne myśli”, przestraszyła się. Tylko je odrobinę uchyliła, nie bardzo chcąc widzieć ile kart jest w środku. Wyjęła tylko jedną, przeczytała i aż się zrobiła czerwona ze wstydu, że taka myśl została zapisana na karcie.

I wtedy pomyślała: „Nikt nie może zobaczyć tych kart! Nikt nie może zobaczyć tego pokoju. Muszę go zniszczyć! Muszę zniszczyć wszystkie karty!” Zaczęła wywracać pudełka, chciała wyrzucić wszystkie karty, podrzeć je ale… nie mogła! Były jak przyklejone super klejem!

Załamana, zaczęła z powrotem układać pudełka na półkach. Wtedy zobaczyła piękne pudełko, najpiękniejsze ze wszystkich w całym pokoju, a na nim napis „ludzie, którym opowiedziałam o Jezusie.” Otworzyła je i zobaczyła, że jest tam zaledwie parę kart. I wtedy zaczęła płakać. Płakać ze wstydu.

W tym momencie do pokoju wszedł ktoś w białej szacie. „Nie, tylko nie On, wszyscy tylko nie Jezus!” pomyślała. Patrzyła jak otwiera pudełka i czyta karty. Jakby wiedział gdzie patrzeć, otwierał te, których wstydziła się najbardziej. „Dlaczego musi czytać każdą z nich?” pomyślała.

Na koniec zaczął robić coś dziwnego: na każdej karcie przekreślał imię Małgosi i swoją krwią zapisywał Swoje imię.

Małgosia nie wiedziała jak to się stało, ale już po chwili, wszystkie karty były podpisane imieniem Jezus.

Potem Jezus wziął Małgosię za rękę i wyprowadził z pokoju mówiąc „kolejne karty są do zapisania”.

Dziewczynka wiedziała już, w którym pudełku chce zapisać najwięcej kart.

 

PAMIĘTAJ!

Bóg dał nam życie, żebyśmy przeżyli je zgodnie z Jego wolą. Dał nam czas i zdolności, żebyśmy używali ich z rozwagą i w służbie dla Niego i dla drugiego człowieka.

 

ZOBACZ W BIBLII:

„I wszystko, cokolwiek czynicie w słowie lub w uczynku, wszystko czyńcie w imieniu Pana Jezusa, dziękując przez Niego Bogu Ojcu.” List św. Pawła do Kolosan 3,17.

 

FacebookTwitter

OCEŃ ARTYKUŁ

super materiał
33

Inne Opowiadania

Pokaż więcej
Filtruj zawartość

Temat

Wesprzyj Fundację
i bibliadladzieci.com

Prowadzenie Fundacji oraz realizowane przez nas działania wymagają wielu środków finansowych i nakładu pracy. Jeśli podoba ci się ta strona i to, co robimy – możesz wspomóc naszą działalność. Każda pomoc się przyda!

Wesprzyj nas

Możesz nas śledzić

Newsletter

Copyright (c) 2020 Copyright Holder All Rights Reserved.