Prośba o pomoc
Mały chłopiec bawił się w piaskownicy. Miał ze sobą swoje ulubione pudełko z samochodami osobowymi i ciężarówkami, plastikowe wiaderko i błyszczącą, czerwoną łopatkę. W czasie kopania dróg i tuneli w miękkim piasku natknął się na duży kamień. Chłopczyk próbował wyjąć kamień ale ten był zbyt duży.
Zaczął więc wykopywać piasek wokół kamienia i tak na środku piaskownicy powstał całkiem spory dół. Próbował przeturlać kamień na brzeg piaskownicy ale ten za każdym razem spadał z powrotem do środka wykopanego dołka. Próbował sobie pomagać nogami, wiaderkiem, cuda wymyślał, ale na nic się to nie zdało.
Chłopiec sapał, walczył, popychał, turlał ale na koniec kamień jeszcze raz stoczył się do piaskownicy przygniatając mu jego małe palce. Chłopieć rozpłakał się, trochę z bólu a trochę z bezsilności.
Przez cały ten czas tata chłopca obserwował go z okna domu. Kiedy łzy chłopca spadły na piasek, duży cień padł na niego i piaskownicę. To tata chłopca podszedł i zapytał „Synku, dlaczego nie wykorzystałeś wszystkich możliwości, jakie masz dostępne?”
Chłopiec płacząc odpowiedział tacie: „Ale tato, zrobiłem to, zrobiłem, wykorzystałem wszystkie możliwości, jakie miałem! Próbowałem naprawdę wszystkiego!”
„Nie, synku,” powiedział tata. „Nie wszystkie. Nie przyszedłeś i nie poprosiłeś mnie o pomoc.”
To mówiąc, tata pochylił się, podniósł kamień i usunął go z piaskownicy.
PAMIĘTAJ!
Kiedy coś nas przerasta i jest naprawdę ciężko możemy poprosić o pomoc. Rodziców, brata, siostrę, a przede wszystkim Boga. Są prace, które musimy wykonać samodzielnie ale są też takie, przy których potrzebujemy pomocy. Nie wstydźmy się prosić o pomoc, kiedy jej naprawdę potrzebujemy!
ZOBACZ W BIBLII:
„Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam.” Ewangelia Mateusza 7,7.
OCEŃ ARTYKUŁ
Inne Opowiadania
Temat
Copyright (c) 2020 Copyright Holder All Rights Reserved.
