Wielki głaz
Dawno temu i daleko stąd żył rolnik, który miał duże pole i każdego dnia ciężko na nim pracował. Na środku jego pola w ziemi tkwił wielki głaz, który bardzo utrudniał rolnikowi pracę.
Rolnik każdego dnia obchodził głaz ale od czasu do czasu potykał się o niego i upadał. Za każdym razem, gdy upadał, myślał o usunięciu głazu ze swojego pola, ale potem, gdy myślał, jak duży jest ten głaz i jak głęboko tkwi w ziemi, rezygnował. Myślał, że nie da rady zrobić tego sam i że zajmie mu to bardzo dużo czasu. Decydował więc, że zostawi ten kamień tak, jak jest.
Po wielu dniach, gdy rolnik znowu wyszedł do pracy w pole i pracował obok głazu, nie tylko się o niego przewrócił i stłukł nogę ale jego pług uderzył w kamień i pękł.
Rolnik tak bardzo się zdenerwował, że uderzył z całej siły w głaz pięścią i zaraz tego pożałował, bo bardzo go to zabolało. Teraz był wręcz wściekły! Bolała go noga, ręka i jeszcze pług złamany! Same straty przez ten głupi głaz.
W końcu postanowił coś z tym zrobić! Poszedł do wioski i wrócił na swoje pole z pięcioma osobami i narzędziami do wykopania głazu.
Rolnik zbliżył się do tego głazu i powiedział do ludzi, którzy przyszli z nim, aby mu pomóc: „Przyjaciele, widzicie ten kamień, wyrządził mi wiele krzywdy i dzisiaj razem w końcu będziemy ciężko pracować ale w końcu usuniemy go i wyrzucimy z mojego pola”.
Mówiąc to, rolnik wziął pierwszy łopatę i zaczął kopać wokół głazu. Wykonał dwa, może trzy uderzenia, aby wykopać ziemię spod głazu i głaz ruszył się i jakby wyszedł z ziemi. Rolnik popchnął go prawie bez wysiłki a głaz zaczął się toczyć ku brzegowi pola.
Na ten widok ludzie, którzy przyszli ze wsi zaczęli się śmiać i mówić: „To tego głazu nie mogłeś usunąć przez tyle lat? Mówiłeś, że to wielki głaz, który tkwi w ziemi tak głęboko, że nie da się go wykopać a tu proszę… sam się wyturlał”.
Rolnik był jeszcze bardziej zdziwiony od nich! To on, przez te wszystkie lata męczył się, przewracał, kombinował jak tu obejść głaz, żeby orać i siać na polu dookoła niego i myślał, że to wielka skała tkwiąca głęboko w ziemi. Już dawno, z łatwością mógł go sam usunąć ze swojego pola. Wystarczyło tylko spróbować!
PAMIĘTAJ!
Podobnie jak ten rolnik, my też czasem trafiamy na przeszkody, które wydają się zbyt duże, aby się z nimi zmierzyć i nawet nie próbujemy tego robić. Zamiast sobie z nimi radzić, poddajemy się i rezygnujemy. Uważamy, że jesteśmy za słabi, gorsi, że nie umiemy i że sobie nie poradzimy. A Bóg mówi: „Nie bój się, bo Ja jestem z tobą!”
Nie bój się mówić o Bogu! Nie bój się głosić ewangelii, nie bój się, gdy Bóg powołuje cię do rzeczy, których nigdy wcześniej nie robiłeś! Proś, aby Bóg zamienił twój strach w odwagę. Bo nie ma głazu, z którym Bóg lub my z pomocą Boga, nie moglibyśmy sobie poradzić.
ZOBACZ W BIBLII:
„Nie bój się, bom Ja z tobą, nie lękaj się, bom Ja Bogiem twoim! Wzmocnię cię, a dam ci pomoc, podeprę cię prawicą sprawiedliwości swojej.” Księga Izajasza 41,10;
„Bo Ja, Pan, jestem twoim Bogiem, który cię ująłem za twoją prawicę i który mówię do ciebie: Nie bój się, Ja cię wspomogę!” Księga Izajasza 41,13.
OCEŃ ARTYKUŁ
Inne Opowiadania
Temat
Copyright (c) 2020 Copyright Holder All Rights Reserved.