Szczęściarz
Pewien chłopiec, idąc do szkoły, natknął się na ogłoszenie przyczepione do ogrodzenia. Słowa, które przykuły jego uwagę były napisane dużymi, kolorowymi literami: „Nagroda! 500 zł!”
„Ooo!” pomyślał, “brzmi nieźle! Akurat zbieram na nowy komputer… może warto sprawdzić o co chodzi i odebrać nagrodę?”
Podszedł bliżej do ogrodzenia i przeczytał:
Nagroda! 500 zł!
Zaginął pies!
Czarno-brązowy kundel; Pogryziony przez pchły; Bez tylnej lewej nogi
Brak sierści na zadzie; Prawie ślepy; Za stary na sztuczki; Może gryźć gdy poczuje się zagrożony
Wabi się „Szczęściarz”
Jeżeli go zobaczysz, zadzwoń pod nr tel: 687 333 145
Nagroda czeka!
“Szczęściarz?” pomyślał chłopiec uśmiechając się do siebie. „Jak ktokolwiek mógł nazwać Szczęściarzem to biedne zwierzę? Z trzema nogami, ślepy, stary, pogryziony przez pchły. On ma być „szczęściarzem”? I kto jest takim wariatem, żeby za znalezienie czegoś takiego płacić 500 zł??”
Jednak po chwili chłopiec przestał się śmiać, bo pewna myśl przyszła mu do głowy: “jeżeli ten pies, stary, chory i niezdolny do zabawy miał gdzieś rodzinę, która tak bardzo go kochała, że była w stanie zapłacić tyle pieniędzy, żeby go odzyskać, to ten pies jest naprawdzę szczęściarzem! Widocznie dla tej rodziny nieważne jest jak ten pies wygląda i co potrafi. Po prostu chcą go odzyskać, bo jest częścią ich rodziny i go kochają!”
PAMIĘTAJ!
Każdy z nas jest takim zaginionym, chorym dzieckiem Jezusa. Nie jesteśmy ładni, bo szpeci nas grzech. Dla Jezusa nieważne jest jak wyglądasz, co potrafisz lub czy jesteś bardzo mądry czy nie. On chce Cię mieć w swojej rodzinie na zawsze, bo Cię kocha. Myślę, że każdy z nas jest ogromnym szczęściarzem! Już niedługo Jezus przyjdzie po nas i zabierze nas do siebie, gdyż dla każdego z nas przygotował miejsce w Swoim Królestwie!
ZOBACZ W BIBLII:
„Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.” Ew. Jana 3,16
OCEŃ ARTYKUŁ
Inne Opowiadania
Temat
Copyright (c) 2020 Copyright Holder All Rights Reserved.